W rękodziele najbardziej uwielbiam możliwość eksperymentowania i łączenia technik. Za każdym razem nie do końca wiem czego się spodziewać i jaki efekt uzyskam, ale radość tworzenia nie odstępuje mnie na krok.
Tym razem chciałam przedstawić Wam coś, co od jakiegoś czasu żyło w mojej wyobraźni.
Broszka wiewiórka to połączenie farb, koralików, filcu i takiny o fakturze meszku/futerka. Baza stworzona z kilku warstw filcu w celu nadania wymiaru pokryta została materiałem. Fakturę futra chciałam wzmocnić malując pojedyncze jego pasma i wyszywając je za pomocą koralików. Futerkowy ogon nadaje pacy puszystości.
Wiewiórki są przeurocze, tak samo jak Twoja broszka. Dziękujemy za udział w wyzwaniu "Szuflady". :-)
OdpowiedzUsuńPiekna praca, witam w wyzwaniu Szuflady
OdpowiedzUsuń